Biegówki - tańsze niż zwykłe narty, nie potrzeba dużo śniegu. Zimowy sport bez wad
Kochasz narty, ale tygodniowy wyjazd podczas ferii to za krótko, żeby się nimi nacieszyć? A może jazda w górę i w dół tylko po wyznaczonych trasach po prostu przestała ci wystarczać? A gdybyś tak mógł zapiąć narty w najbliższym parku i po prostu iść przed siebie? Nie ma górki? Nic nie szkodzi! Wystarczy trochę śniegu i... biegówki.
Dla tych, którzy myślą, że biegówki to tylko młodsze rodzeństwo nart zjazdowych przypominamy, że jest to najstarsza konkurencja sportów zimowych, która w wielu krajach uważana jest za sport narodowy. W Skandynawii uprawiają go niemal wszyscy, a zimą część chodników zamienia się w oświetlone ścieżki biegowe.
Pierwsze kroki na biegówkach
Jeśli od dawna chciałeś spróbować swoich sił na nartach biegowych, ale byłeś przekonany, że to sport dla atletów o żelaznym zdrowiu, uspokajamy: na początku nie musisz wiele umieć. Styl klasyczny, a od takiego powinniśmy zaczynać swoją przygodę z biegami, to bardzo naturalny sport. Przypomina chodzenie wydłużonymi krokami i tylko od ciebie zależy w jakim tempie pokonasz wybraną trasę.
To także jedna z najbezpieczniejszych i najmniej urazowych dyscyplin sportowych. Angażuje o wiele więcej partii mięśni niż jogging i pomaga spalić więcej kalorii niż zwykły fitness. Wzmocnienie serca i stawów dostajesz gratis. To powoduje, że biegówki są bezpieczne nawet dla osób starszych lub zmagających się z otyłością.
Biegówki - pierwsze narty
Na początku warto sięgnąć po narty śladowe z łuską, które są nieco szersze od typowych biegówek i świetnie nadają się do wycieczek w terenie nieprzygotowanym. Wybierając pierwszy sprzęt, warto zasięgnąć porady specjalistów. Pomogą dobrać narty idealne do wzrostu i wagi. Pamiętajmy, że deski powinny być wyższe od biegacza o około 20-30 cm, a kije sięgać mniej więcej do ramion.
Najwięcej uwagi należy poświęcić pierwszym butom do biegania. Powinny być przede wszystkim wygodne i lekko ocieplane. Na początku sięgnijmy po te z usztywnioną, wyższą cholewką, ale taką która nie będzie blokować stawu skokowego.
Jak się ubrać na biegówki?
Czasy, kiedy biegacze narciarscy kojarzyli się z ortalionowym dresem, już dawno minęły. Współczesny strój bardziej przypomina ten do zimowego joggingu. Zapomnij też o grubym, krępującym ruchy kombinezonie. W szafie każdego biegacza powinny znaleźć się: bielizna termoaktywna, oddychająca bluza, lekka kurtka i spodnie, z przodu z windstopperem, ale z tyłu oddychające. Niezbędne są też ciepłe skarpety, chroniące staw skokowy, maska, którą można zasłonić twarz, lekka czapka i przylegające do dłoni rękawiczki.
Biegówki - pierwszy ślad na śniegu
Pierwsze wyjście potraktuj jak niedzielny spacer po okolicznym parku lub lasku pod miastem. Naucz się zapinać sprzęt i sprawnie radzić sobie z dłuższą niż dotychczas nartą. Na początku największym wyzwaniem staje się utrzymanie równowagi na bardzo wąskiej narcie, szczególnie, że pięta swobodnie porusza się w górę i w dół. Pamiętaj o naprzemianstronnej pracy rąk i nóg i lekkim pochyleniu do przodu. To pomoże w utrzymaniu równowagi. Upewnij się także, że stajesz na całej stopie i nie podwijasz palców u nóg. Unikniesz w ten sposób najczęstszych błędów.
Kiedy przestaną wystarczać ci spacery po okolicy i zamarzą ci się trasy z założonymi torami, to znaczy, że wpadłeś na dobre. Na tym etapie będziesz potrzebować nart nieco dłuższych, węższych i precyzyjnie dobranych do wagi. Powinny być także bardziej elastyczne. To wszystko pozwoli na przejście od sprężystego chodu do prawdziwego biegu. Wciąż może być to narta z łuską, ale biegacze z zacięciem sportowym powinni sięgnąć po narty, wymagające smarowania.
Biegówki - pierwszy zimowy medal
Jeśli latem startowałeś w amatorskich biegach, zimą spróbuj swoich sił w biegówkach. Rozejrzyj się w swojej okolicy, a prawdopodobnie szybko okaże się, że nie brakuje amatorskich zawodów. Podczas takich imprez nie ma przegranych! Warto spróbować swoich sił i poczuć się jak zwycięzca. Najbardziej popularne dystanse to te na 5 i 10 kilometrów. Nie brakuje także biegów na 200 czy 500 metrów dla najmłodszych (niektórzy z nich dopiero niedawno nauczyli się chodzić). Szybko zauważysz, że ten sport niemal nie ma ograniczeń wiekowych, a na trasie nieraz prześcignie cię raźny pan w wieku twojego dziadka.
Biegówki - narciarski "maraton"
Słyszałeś o słynnych maratonach na nogach, a może nawet startowałeś w jakimś? Dlaczego nie spróbować powtórzyć tego zimą? Najsłynniejszy z nich to Bieg Piastów. Te legendarne zawody odbywają się co roku na Polanie Jakuszyckiej i przyciągają tysiące biegaczy. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Największe emocje wzbudza jednak dystans na 50 km. To jeden z trzech biegów na świecie rozgrywanych na naturalnym śniegu. Jest zaliczany do prestiżowej serii Worldloppet, w której obok profesjonalistów startują amatorzy. Jesteś gotowy na spotkanie z zawodnikami Pucharu Świata?
Nie czujesz się wystarczająco profesjonalny? Bez obaw! W Biegu Piastów, podobnie jak w wielu innych biegach rozgrywanych zimą w całej Polsce, czołówka narciarzy rywalizuje ze sobą o najlepsze miejsce i wynik. Dla reszty zawodników to po prostu zmagania z samym sobą lub z grupą przyjaciół, świetna okazja do sprawdzenia swoich sił i prawdziwie rodzinne święto. Niektórzy ze startujących przybiegają na metę nawet kilka godzin po zwycięzcy, a i tak wita ich wiwatująca publiczność.
Niewątpliwym atutem biegówek jest poczucie wolności i niezależności, jaką dają, bardzo bliski kontakt z naturą i... darmowa infrastruktura. W większości miejsc nie trzeba płacić za dzień spędzony na śniegu. Z pewnością znajdziesz w swojej okolicy przestrzeń do biegania. Możesz potraktować biegówki po prostu jako trening przed wyjazdem na narty zjazdowe. A może w tym roku weźmiesz ze sobą dwie pary nart?
Pierwsze kroki na biegówkach
Jeśli od dawna chciałeś spróbować swoich sił na nartach biegowych, ale byłeś przekonany, że to sport dla atletów o żelaznym zdrowiu, uspokajamy: na początku nie musisz wiele umieć. Styl klasyczny, a od takiego powinniśmy zaczynać swoją przygodę z biegami, to bardzo naturalny sport. Przypomina chodzenie wydłużonymi krokami i tylko od ciebie zależy w jakim tempie pokonasz wybraną trasę.
To także jedna z najbezpieczniejszych i najmniej urazowych dyscyplin sportowych. Angażuje o wiele więcej partii mięśni niż jogging i pomaga spalić więcej kalorii niż zwykły fitness. Wzmocnienie serca i stawów dostajesz gratis. To powoduje, że biegówki są bezpieczne nawet dla osób starszych lub zmagających się z otyłością.
Biegówki - pierwsze narty
Na początku warto sięgnąć po narty śladowe z łuską, które są nieco szersze od typowych biegówek i świetnie nadają się do wycieczek w terenie nieprzygotowanym. Wybierając pierwszy sprzęt, warto zasięgnąć porady specjalistów. Pomogą dobrać narty idealne do wzrostu i wagi. Pamiętajmy, że deski powinny być wyższe od biegacza o około 20-30 cm, a kije sięgać mniej więcej do ramion.
Najwięcej uwagi należy poświęcić pierwszym butom do biegania. Powinny być przede wszystkim wygodne i lekko ocieplane. Na początku sięgnijmy po te z usztywnioną, wyższą cholewką, ale taką która nie będzie blokować stawu skokowego.
Jak się ubrać na biegówki?
Czasy, kiedy biegacze narciarscy kojarzyli się z ortalionowym dresem, już dawno minęły. Współczesny strój bardziej przypomina ten do zimowego joggingu. Zapomnij też o grubym, krępującym ruchy kombinezonie. W szafie każdego biegacza powinny znaleźć się: bielizna termoaktywna, oddychająca bluza, lekka kurtka i spodnie, z przodu z windstopperem, ale z tyłu oddychające. Niezbędne są też ciepłe skarpety, chroniące staw skokowy, maska, którą można zasłonić twarz, lekka czapka i przylegające do dłoni rękawiczki.
Biegówki - pierwszy ślad na śniegu
Pierwsze wyjście potraktuj jak niedzielny spacer po okolicznym parku lub lasku pod miastem. Naucz się zapinać sprzęt i sprawnie radzić sobie z dłuższą niż dotychczas nartą. Na początku największym wyzwaniem staje się utrzymanie równowagi na bardzo wąskiej narcie, szczególnie, że pięta swobodnie porusza się w górę i w dół. Pamiętaj o naprzemianstronnej pracy rąk i nóg i lekkim pochyleniu do przodu. To pomoże w utrzymaniu równowagi. Upewnij się także, że stajesz na całej stopie i nie podwijasz palców u nóg. Unikniesz w ten sposób najczęstszych błędów.
Kiedy przestaną wystarczać ci spacery po okolicy i zamarzą ci się trasy z założonymi torami, to znaczy, że wpadłeś na dobre. Na tym etapie będziesz potrzebować nart nieco dłuższych, węższych i precyzyjnie dobranych do wagi. Powinny być także bardziej elastyczne. To wszystko pozwoli na przejście od sprężystego chodu do prawdziwego biegu. Wciąż może być to narta z łuską, ale biegacze z zacięciem sportowym powinni sięgnąć po narty, wymagające smarowania.
Biegówki - pierwszy zimowy medal
Jeśli latem startowałeś w amatorskich biegach, zimą spróbuj swoich sił w biegówkach. Rozejrzyj się w swojej okolicy, a prawdopodobnie szybko okaże się, że nie brakuje amatorskich zawodów. Podczas takich imprez nie ma przegranych! Warto spróbować swoich sił i poczuć się jak zwycięzca. Najbardziej popularne dystanse to te na 5 i 10 kilometrów. Nie brakuje także biegów na 200 czy 500 metrów dla najmłodszych (niektórzy z nich dopiero niedawno nauczyli się chodzić). Szybko zauważysz, że ten sport niemal nie ma ograniczeń wiekowych, a na trasie nieraz prześcignie cię raźny pan w wieku twojego dziadka.
Biegówki - narciarski "maraton"
Słyszałeś o słynnych maratonach na nogach, a może nawet startowałeś w jakimś? Dlaczego nie spróbować powtórzyć tego zimą? Najsłynniejszy z nich to Bieg Piastów. Te legendarne zawody odbywają się co roku na Polanie Jakuszyckiej i przyciągają tysiące biegaczy. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Największe emocje wzbudza jednak dystans na 50 km. To jeden z trzech biegów na świecie rozgrywanych na naturalnym śniegu. Jest zaliczany do prestiżowej serii Worldloppet, w której obok profesjonalistów startują amatorzy. Jesteś gotowy na spotkanie z zawodnikami Pucharu Świata?
Nie czujesz się wystarczająco profesjonalny? Bez obaw! W Biegu Piastów, podobnie jak w wielu innych biegach rozgrywanych zimą w całej Polsce, czołówka narciarzy rywalizuje ze sobą o najlepsze miejsce i wynik. Dla reszty zawodników to po prostu zmagania z samym sobą lub z grupą przyjaciół, świetna okazja do sprawdzenia swoich sił i prawdziwie rodzinne święto. Niektórzy ze startujących przybiegają na metę nawet kilka godzin po zwycięzcy, a i tak wita ich wiwatująca publiczność.
Niewątpliwym atutem biegówek jest poczucie wolności i niezależności, jaką dają, bardzo bliski kontakt z naturą i... darmowa infrastruktura. W większości miejsc nie trzeba płacić za dzień spędzony na śniegu. Z pewnością znajdziesz w swojej okolicy przestrzeń do biegania. Możesz potraktować biegówki po prostu jako trening przed wyjazdem na narty zjazdowe. A może w tym roku weźmiesz ze sobą dwie pary nart?
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna